Archiwum 03 lipca 2010


Śmierć
03 lipca 2010, 11:45

Nie chcę dłużej czekać,

nie chcę więcej męki.

Dajcie mi pistolet,

a pokonam lęki.

Upadek cz.I
03 lipca 2010, 11:39

Stałem na krawędzi, między życiem, a śmiercią gun . Bałem się skoczyć zostawić wszystko co miałem. Stałem pierwszy dzień, drugi dzień, kończył się właśnie dzień trzeci. Wtedy właśnie przypomniałem sobie krzywdy jakie mi wyrządzono, ile bólu i cierpień, liczne męki. pomiatano mną, wykorzystywano, niby wielce pochwalano, a jak doszło do ukradzenia czego kolwiek, w domu słychać było tylko "<...V8...> znów ukradłeś mi pieniądze!" Wtedy właśnie nabrałem odwagi i skoczyłem, tak głęboko że nie widziałem nic po za ciemnóścią która otaczała mnie ze wszystkich stron, a na plecach czułem chłód śmierci, która pragnęła mojej duszy. Dotarłem na sam dół przepaści i zabiłem się...

-Kim jesteś czego chcesz?!-zapytałem z lekkim strachem.

-Nie bój się jestem aniołem, obserwowałem cię przez całe twoje życie i widziałem wszytkie twoja cierpienia, nie musisz się mnie bać-odpowiedziała tajemnicza postać.

-Czego ode mnie chcesz?-ponownie zadałem pytanie stróżowi.

-Chcę Ci tylko powiedzieć, że za bramą do raju czeka Cię wiele przyjemności, więc wchodź-oznajmił anioł i posunoł się z drogi.

-Nie zasłużyłem by iść do nieba, więc nie pójdę, powinny być tam tylko godne osoby!-wykrzyczałem z przerażeniem

-Dałem Ci możliwość i nie będę nalegał, skoro wolisz siedzieć u diabła to idź!-odpowiedział anioł i wysłał mnie do piekła.